Wycieczki z aparatem cz.2: oko w oko z bielikiem
Od połowy lipca w każdej wolnej chwili szwędam się po okolicy z aparatem w celu złapania ciekawych kadrów. Raz jest lepiej, raz gorzej. Cały czas się uczę. Zastanawiam się w jakiej formie publikować na blogu co ciekawsze zdjęcia, czy robić to w formie galerii czy artykułów… Przydałoby się też trochę przerobić aktualną witrynę, niestety nie …