Pilsia – mało znany dopływ Widawki

Pilsia – mało znany dopływ Widawki

Informacje

  • Rzeka: Pilsia na odcinku Lubiec do ujścia + kawałek Widawką do miejscowości Dubie
  • Data spływu: 6 stycznia 2020
  • Dystans: 11.8 km
  • Czas spływu: 3 godziny 45 minut

Mapa spływu

Opis

Pierwszy spływ w roku 2020. W Trzech Króli wyruszyliśmy czteroosobową ekipą na podbój Pilsi (nie mylić z Pisią która wpada do Warty w okolicach Ważnych Młyn). To malutki i praktycznie nieznany dopływ Widawki. Jak to zwykle z takimi małymi rzeczkami bywa nie wiadomo czego się po nich spodziewać. Czy będzie wystarczająco wody? Czy rzeczka nie będzie zbyt zarośnięta? Czy da się płynąć? Cóż, odpowiedzi na te pytania nie znajdzie się w internecie. Aby się o tym przekonać trzeba Pilsię po prostu przepłynąć. I tak właśnie zrobiliśmy…

Zimą trzeba się śpieszyć bo dzień jest krótki a nie wiadomo co spotka nas na wodzie. Wyruszyłem przed świtem z Częstochowy zgarniając po drodze Michała z Jura Kajaki. Nad Wartą w Kłobukowicach
I już na mecie w Dubiach nad Widawką, czekamy na ekipę z Dobryszyc bo trochę pomyliły im się kierunki 🙂 Trzy okazji podziękowania dla Tyrolek.pl za udostępnienie kajaku na spływ
W drodze na start
Krzychu zadbał abyśmy podróżowali w komfortowych warunkach
Na starcie w Lubośni na drodze krajowej nr 483
Na Pilsi stworzono w tym miejscu kilka stawów hodowlanych, beton na zdjęciu wygląda mi na akwedukt służący do wyrównywania poziomu w stawach
Już prawie gotowi
Płyniemy! Na początek rów
Szybko dopływamy do niewielkiego zbiornika z zamarzniętą wodą, na końcu zamknięta zastawka
Krzychu robił za lodołamacz
Udało nam się wydostać z zamarzniętego zbiornika i po przenosce lecimy dalej
Po drugiej stronie zastawki
Kanał po chwili łączy się z drugim kanałem
Od tego miejsca robi się szerzej i głębiej, płynie się konfortowo
Niestety pierwsze kilometry to obleśny rów
Kładka
Most w Marcelowie
Pod mostem wodowskaz
Za mostem w Marcelowie Pilsia robi się coraz fajniejsza
Zaczyna się las, kończy się rów
Most w miejscowości Rudzisko
Pilsia w końcu zaczęła przypominać rzekę a nie rów
Z każdym metrem robiło się coraz ciekawiej
Pilsia
Nadajnik nad Pilsią
Pilsia
Kładka
Pilsia
Przebicie się przez kładkę
Kolejna niska kładka pod którą nie da się przepłynąć
Zmusiło nas to do wyjścia na brzeg, była okazja żeby coś przegryźć i napić się ciepłej herbaty.
Przy okazji przedstawię skład z jakim płynąłem: Krzychu na froncie, Dawid schował się za Krzychem a po prawo Michał
Rudzisko
Kolejna zawalidroga
Walka z przeszkodą
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Jedna rzecz która nas zaskoczyła to niewielka ilość zwałek
Spodziewaliśmy się tutaj poważnej przeprawy
Tymczasem rzeka była oczyszczona ze zwałek i płynęło się bardzo komfortowo
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Całkiem ładny meander
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Ciekawi mnie czy ktoś specjalnie przyciął zwałki czy chodziło tylko o kradzież drzewa
Pilsia
Most i młyn w Szczercowskiej Wsi
Most i młyn w Szczercowskiej Wsi
Pod mostem niewielkie bystrze
Pilsia
Pilsia
Chyba pierwsza prawdziwa zwałka
Nie chciało nam się szarpać z zaroślami
Przenoska
Zwałka którą uczciwie pokonaliśmy
Krzycha trzeba było wziąć na hol
Dawid na zwałce
Kolejne przeszkody
Na szczęście da się pod tym przecisnąć
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Miejsce imprezowe nad Pilsią
Szczerczowska Wieś
Dopływamy do jakiegoś zakładu
Brzegi “elegancko” wykoszone
Pilsia
Pilsia
Odcinek wzdłuż drogi krajowej nr 480
Pilsia
Pod mostem niewielkie bystrze
Most na drodze nr 480
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Pilsia
Ostatnie zabudowania nad Pilsią
Oczywiście bez opony w wodzie by się nie obeszło
Kawałeczek przed ujściem nad Pilsią znajduje się pole painbolowe
Kładka
Pilsia
Pilsia
Kładka
Kolejna kładka typu “kryj ryj”
Ostatnie metry Pilsi, Michał już na Widawce
Ponieważ poszło nam bardzo szybko i bezproblemowo na Pilsi tuż przed ujściem robimy sobie małą przerwę
Ujście Pilsi do Widawki
Krzychu wpływa na Widawkę
Widawka
Widawka
Widawka
Widawka
Nowoczesne podejście do turystyki kajakarskiej nad Widawką – po ewentualnej kabinie od razu można wysuszyć sobie ubrania
Widawka
Widawka
Zabudowania w okolicach Dubi
Tabliczka informacyjna. Gdzie jak gdzie ale na Widawce jest to elegancko ogarnięte
Most w Dubiach czyli nasza meta
Koniec

One Reply to “Pilsia – mało znany dopływ Widawki”

  1. Jestem synem właściciela Lubca, mieszkałem tak do wieku 6 lat tj. do wybuchu Drugiej Wojny. Pamiętam kąpiele w Pilsi która niosła wówczs znacznie więcej wody – zabiera ją obecnie wyrobisko kopalni Bełchatów. Godny uwagi jest długi na kilkaset metrów i wysoki na ok. 4 wał ziemny wzdłuż szosy do Łasku po jej wschodniej stronie – wał jest przecięty Pilsią. Wiąże się z nim romantyczny romantyczna historia. Kilkaset lat temu właścicelka Lubca zaprzyjaźniona była z równie samotną posiadaczką majątku
    Strzyżewice. Obie panie zabiegały o względy tego samego mężczyzny śmiertelnie się skłóciły. Dziedziczka Lubca postanowiła zalać Strzyżewic i kazała wybudować ów wał oparty na dębowej palisadzie; ogromna praca! Tę historię odkrył mój dziadek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *